Ukryte towary niebezpieczne

Niezależnie od rodzaju transportu, ukryte towary niebezpieczne stanowią dość duże wyzwanie dla wszystkich uczestników przewozu biorących udział w łańcuchu transportowym. Na przestrzeni wieloletniej pracy zawodowej w zakresie wspomnianej problematyki, zauważyłam, że proceder ten realizowany jest w sposób:

  • świadomy,
  • nieświadomy.

 

Świadome ukrywanie towarów niebezpiecznych wynika głównie z następujących przyczyn:

  • niechęć przedsiębiorców do ponoszenia dodatkowych, często nieopłacalnych i wygórowanych kosztów związanych z przewozem towarów niebezpiecznych,
  • ograniczone możliwości logistyczno-transportowe, wynikające z faktu, iż część firm nie podejmuje się przewozu/manipulowania towarami niebezpiecznymi.

 

Nieświadome ukrywanie towarów niebezpiecznych wynika kluczowo z:

  • niewiedzy nt. istnienia odrębnych regulacji dotyczących przewozu towarów niebezpiecznych,
  • nieutożsamiania się z rolą uczestnika przewozu towarów niebezpiecznych (przewóz kojarzony jest tylko i wyłącznie z przemieszczeniem towarów za pomocą środka transportu).

 

Przykładów nie trzeba szukać daleko i skrupulatnie. Osobiście doświadczam ich dość często w życiu codziennym. Powód jest bardzo prosty – bardzo duże spektrum towarów niebezpiecznych używanych jest przez nas:

  • w celach sportowo-rekreacyjnych,
  • w gospodarstwie domowym,
  • do higieny osobistej.

 

Tak, tak. Napoje alkoholowe, perfumy, lakiery i zmywacze do paznokci, e-liquidy do e-papierosów, środki czyszczące, płyny do dezynfekcji, farby, lakiery, bejce, pokosty, emalie, perfumy, dezodoranty, bita śmietana w sprayu to też towary… niebezpieczne. 🙂

Prosty przykład w tym zakresie to moje ostatnie zamówienie bioetanolu do biokominka. Bioetanol to ok. 96% alkohol etylowy. Dystrybuowany jest w handlu detalicznym w opakowaniach zawierających najróżniejsze gabaryty – od opakowań zawierających 1 l produktu (zwłaszcza wersje nawaniane przyjemnym ekstraktem) po 5 l produktu. Zazwyczaj zamawiam oba warianty, pojedynczo lub w sposób łączony. Którego sposobu bym nie wybrała, przygotowanie towaru pozostawia wiele do życzenia.

Na potrzeby powyższego przykładu przyjrzyjmy się Wykazowi Towarów Niebezpiecznych z przepisów regulujących problematykę przewozu drogowego, gdyż transport ten jest najpopularniejszy przy przemieszczaniu towarów niebezpiecznych (tj. 3.2 Tabela A Umowa ADR). Etanol o powyżej wskazanym stężeniu klasyfikowany jest jako UN 1170, II GP (średnie natężenie zagrożenia dominującego):

Patrząc na wykaz i pozostałe przepisy zawarte w Umowie ADR zauważamy, że etanol może być przewożony:

  • na wyłączeniach całkowitych spod przepisów Umowy ADR, o ile charakter realizowanej operacji transportowej na to zezwala,
  • na wyłączeniach wynikających z przepisów szczególnych działu 3.3 Umowy ADR,
  • na wyłączeniu dla towarów zapakowanych w ilościach wyłączonych (EQ) oraz ograniczonych (LQ),
  • na wyłączeniu dotyczącym ilości przewożonych w jednostce transportowej (tzw. wyłączenie 1.1.3.6),
  • na pełnych przepisach Umowy ADR.

 

Patrząc natomiast na przykład z mojego życia i ewentualne możliwości aranżacji takiego przewozu przez nadawcę, etanol, który pakowany jest w opakowania zawierające:

  • do 1 l, może zostać przewieziony jako towar zapakowany w ilościach ograniczonych (LQ), zgodnie ze wskazaniami kol. 7a, 3.2 Tabela A oraz 3.4 Umowy ADR,
  • 5 l, może zostać przewieziony jako towar zapakowany na wyłączeniu 1.1.3.6 lub na pełnych przepisach Umowy ADR.

 

Jak było w rzeczywistości?

  • otrzymałam przesyłkę owiniętą czarną folią termokurczliwą, która zakrywała karton niecertyfikowany (i oznakowanie zawarte na nim), który stanowił opakowanie zewnętrzne,
  • na opakowaniu zewnętrznym zawarto znak dla towarów zapakowanych w ilościach ograniczonych oraz strzałki kierunkowe po dwóch przeciwległych stronach,
  • wewnątrz opakowania zewnętrznego znajdowały się opakowania wewnętrzne z etanolem, zarówno 5 l, jak i 1 l,
  • opakowania zawierające 1 l etanolu nie posiadały oznakowania, 5 l zostały oznakowane nalepką ostrzegawczą nr 3 (dla materiałów ciekłych zapalnych),
  • opakowania zawierające 5 l etanolu były opakowaniami certyfikowanymi,
  • przesyłce nie towarzyszyła żadna dokumentacja, poza standardową etykietą kurierską.

Straszny misz-masz, prawda? A wisienką na torcie był fakt, iż przesyłka została nadana przy pomocy firmy, która jasno określa w swoim regulaminie, iż nie przyjmuje do przewozu towarów niebezpiecznych. 🙂 Lepiej byłoby jednak wprowadzić usługę na przyjmowanie tych towarów, czerpać z tego korzyści finansowo-rozwojowe, bo niestety nie uciekniemy od otaczającej nas chemii, nieprawdaż?

Pamiętajcie! Niezależnie od tego jak bardzo rozwija się otaczający nas świat, od jednego nigdy nie uciekniemy:

0

„TOWARY NIEBEZPIECZNE” CZY „MATERIAŁY NIEBEZPIECZNE”?

Od jakiegoś czasu zauważyłam, że większość specjalistów zajmujących się tylko i wyłącznie problematyką przewozu lotniczego towarów niebezpiecznych używa określenia materiały niebezpieczne na wszystkie indywidua, które są regulowane przepisami IATA DGR (IATA Dangerous Goods Regulations). Według mnie sformułowanie to nie jest do końca poprawne i nie jest wystarczające.

Dlaczego?

Po pierwsze… tłumaczenie

Niezależnie od tego czy tłumaczymy bezpośrednio, czy kontekstowo, słowo goods oraz frazę dangerous goods, wynik jest ten sam:

  • Google translate

  • Reverso (w niektórych przykładach występuje tłumaczenie materiały niebezpieczne, niemniej przeważa ilość przykładów z tłumaczeniem towary niebezpieczne. Przykłady z użyciem sformułowania towary niebezpieczne stanowią niemalże 80%!)

 

Po drugie… pozostałe przepisy regulujące problematykę przewozu towarów niebezpiecznych innymi rodzajami transportu

Przepisy międzynarodowe, które zostały zaimplementowane aktami prawnymi krajowymi do naszego prawodawstwa są:

  • Umowa ADR (regulująca problematykę przewozu drogowego towarów niebezpiecznych),
  • Regulamin RID (regulujący problematykę przewozu kolejowego towarów niebezpiecznych),
  • Umowa ADN (regulująca problematykę przewozu śródlądowego towarów niebezpiecznych).

Obecnym, obowiązującym aktem prawnym, implementującym powyższe przepisy, regulującym zasady prowadzenia działalności w zakresie krajowego i międzynarodowego przewozu drogowego, koleją i żeglugą śródlądową towarów niebezpiecznych oraz organy i jednostki realizujące zadania związane z tym przewozem jest Ustawa z dn. 19 sierpnia 2011 roku o przewozie towarów niebezpiecznych z późniejszymi zmianami. Sam tytuł ustawy wskazuje na towary niebezpieczne, a nie na materiały niebezpieczne:

 

Ponadto, wspomniane już wyżej międzynardowe akty prawne i ich tytuły, jednoznacznie wskazują na towary niebezpieczne:

  • Umowa ADR

 

  • Regulamin RID

 

  • Umowa ADN

Czyż nie powinniśmy trzymać się wersji tłumaczenia ogłoszonego w formie Oświadczenia Rządowego w Dzienniku Ustaw?

 

Po trzecie… logiczne spojrzenie

Wyrażenie towary niebezpieczne jest dla mnie najbardziej poprawne i uzasadnione. To pojęcie dużo szersze niż materiały niebezpieczne. Pod pojęciem towarów niebezpiecznych rozumiem materiały niebezpieczne lub przedmioty niebezpieczne, które zostały definitywnie niedopuszczone do przewozu lub zostały dopuszczone do przewozu zgodnie z warunkami wskazanymi w obowiązujących przepisach, adekwatnie dobranych do określonego rodzaju transportu. Kiedy mówię materiały niebezpieczne, to mam na myśli tylko substancje i mieszaniny, które spełniają kryteria klasyfikacyjne zawarte w przywoływanych przepisach. Używając tego okrojonego sformułowania w odniesieniu do wszystkich indywiduów wskazanych w Wykazie Towarów Niebezpiecznych, zapomina się o istnieniu przedmiotów niebezpiecznych, które mogą zawierać materiały niebezpieczne. Pojęcie towarów niebezpiecznych jest więc znacznie bardziej trafne, szersze i przede wszystkim określające każde indywiduum, które zostało uznane za niebezpieczne w przepisach regulujących poruszaną problematykę.

 

0

EMERGENCY CONTACT

Przy wielu wysyłkach lotniczych towarów niebezpiecznych nadawca powinien zapewnić całodobowy awaryjny numer telefonu. Osoba dostępna pod wskazanym numerem powinnna być zaznajomiona z charakterystyką wysyłki, zagrożeniami stwarzanymi przez przewożone towary niebezpieczne oraz działaniami, które należy podjąć w sytuacji incydentu lub wypadku z udziałem każego z przewożonych towarów niebezpiecznych. Numer ten zazwyczaj poprzedza się frazą: Emergency contact (Kontakt awaryjny) lub 24-hour number (Numer całodobowy) i podaje się na deklaracji nadawcy (DGD, Dangerous Goods Declaration) w polu poświęconym dodatkowym informacjom w zakresie manipulacji/obsługi towaru, który został skierowany do przewozu – Additional handling information.

Fragment deklaracji nadawcy (DGD), pole „Additional handling information”.

W jakich innych przypadkach przy przewozie towarów niebezpiecznych obligatoryjne jest podanie numeru telefonu?

0

Szkolenie IATA DGR – kolejne referencje

Wraz z zakończeniem kolejnego kursu, przybywają kolejne opinie. ?
 
Tym razem był to kurs dla nadawców towarów niebezpiecznych w transporcie lotniczym (IATA DGR/ICAO TI).
 
Nawet, gdy szkolenie dotyczy konkretnego rodzaju transportu ✈️, zawsze wspominam jak w praktyce łączyć wszelkie procedury i praktyki związane z innymi sposobami przemieszczenia towarów niebezpiecznych.
 
Jest to niezwykle ważne, gdyż w transporcie lotniczym i morskim nigdy nie jest tak, że towary niebezpieczne same „teleportują się” na terminal lotniczy/morski. W większości przypadków przy dostarczaniu ich korzystamy z transportu lądowego. ??
 
I tu właśnie tkwi cały sekret – odnalezienie „złotego środka” pomiędzy wszystkimi przepisami w taki sposób, aby przewóz był realizowany w sposób bezpieczny, prosty i efektywny. ??
 
Nie wszyscy o tym pamiętają, ale na szczęście moi uczestnicy szkoleń już tak. ?
 
Pierwsze wrażenia z ostatniego kursu poniżej.
 
Bardzo dziękuję za zaufanie. ❤️ To była dla mnie ogromna przyjemność.
0

Wysyłka lotnicza materiału niebezpiecznego – stosowanie przepisów IATA DGR w praktyce

Kolejne szkolenie IATA DGR za mną. Zakończyłyśmy je w czwartek.  Ostatni dzień ubiegłego tygodnia natomiast, piątek, upłynął mi na stosowaniu wiedzy w praktyce. Miałam przyjemność przygotowywać wysyłkę drogowo-lotniczą materiału niebezpiecznego do USA, w tzw. trybie „na już”. Piszę z pełną premedytacją „drogowo-lotniczą”, ponieważ wielu nadawców zapomina w takich sytuacjach o stosowaniu przepisów Umowy ADR, tak, jakby towary miały zdolność teleportacji z przedsiębiorstwa na terminal cargo.

Przygotowanie takiej wysyłki to nie tylko wypełnienie deklaracji DGD, ale dostarczenie wielu innych dokumentów, które są wynikiem obranego kierunku wysyłki.  Do tego dochodzi również odpowiednie przygotowanie sztuki przesyłki do przewozu – dobór opakowania, stopnia napelnienia i oznakowania.

No i pooooszło!  Houston – już nie problem.

0

Bezpieczeństwo – wiemy, jakie to ważne. Referencje od MSA Safety.

MSA Safety to przedsiębiorstwo, które zostało założone w 1914 roku. Firma ta jest światowym liderem w zakresie opracowywania, produkcji i dostarczania rozwiązań, których zadaniem jest zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Produkty MSA Safety wykorzystywane są w wielu branżach, tj. przemyśle naftowym, gazowym, petrochemicznym, górniczym oraz straży pożarnej i wojsku. 
 
Pod koniec sierpnia miałam ogromną przyjemność szkolić pracowników tego przedsiębiorstwa z zakresu bezpiecznego przewozu drogowego (ADR) i lotniczego (IATA DGR/ICAO TI) towarów niebezpiecznych. W trakcie realizowanego szkolenia bardzo mocno skupialiśmy się na przewozie naczyń ciśnieniowych, ogniw/baterii, urządzeń zawierających baterię oraz zapakowanych z baterią.
 
Kultura bezpieczeństwa – oboje wiemy jakie to ważne.
 
Dziękuję, że wybrali Państwo mnie, jako firmę podążającą za podobnymi wartościami. Dziękuję za zaufanie.
Jak wypadło szkolenie? Zapraszam do zapoznania się z referncjami 😉

Referencje MSA Safety

0

Klasyfikacja produktu

Odpowiednie określenie zagrożeń stwarzanych przez produkty to nie tylko smutny obowiązek wypełniania przepisów prawa. To przede wszystkim działanie majace na celu zapewnienie bezpieństwa w zakresie:

  • stosowania i postępowania z produktem,
  • magazynowania i usuwania go,
  • realizowania przewozów i czynności im towarzyszących.

Prawidłowa klasyfikacja towarów niebezpiecznych pozwala na doprecyzowania odpowiednich warunków realizacji przewozu, które mogą charakteryzować się znaczną różnorodnością, co niewątpliwie wynika ze specyfiki danego transportu.

W ostatnim czasie ponownie miałam przyjemność przygotowywać kompleksowo do wprowadzenia jeden z produktów, zarówno pod względem problematyki prawodawstwa chemicznego, jak i przewozu towarów niebezpiecznych każdym możliwym rodzajem transportu – drogowym, kolejowym, śródlądowym, morskim i lotniczym. Zaczynałam zupełnie od poczatku – od badań laboratoryjnych, aż po stworzenie pomocnej Instrukcji, która podpowiada jak ralizować cały proces nie tylko bezpiecznie, ale również efektywnie. Oprócz wskazania dla producenta wszelkich możliwości w zakresie pakowania, oznakowania, przygotowania jednostek transportowo-ładunkowych, dokumentacji, zarekomendowałam warunki, które wybrałabym osobiście m. in. ze względu na aspekt finansowy i skrócenie realizacji dostawy produktu.

Najlepsza metoda przy tworzeniu takich wytycznych to po prostu… zdrowy rozsądek i znalezienie złotego środka pomiędzy rzeczywistością i aspektem finansowym, a przepisami prawa.

Dziękuję za zaufanie!

 

A efekty poniżej:

 

 

P.S. Proszę zobaczyć jak spisuje się podpałka Dragon Power na filmie przygotowanym przez producenta.

0

O czym zapominamy przy realizowaniu przewozów kombinowanych towarów niebezpiecznych?

Na każdym szkoleniu zawsze podkreślam, że nie ma możliwości realizowania przewozów morskich lub lotniczych bez udziału transportu drogowego i/lub kolejowego. Przedsiębiorstwa, które są zaangażowane w przewóz lotniczy lub morski pamiętają przeważnie tylko o obowiązkach wynikających z przepisów regulujących problematykę tylko kluczowych rodzajów transportu, pomijając wytyczne obowiązujące przy realizowaniu przewozów pomocniczych przy dostawie ładunku na terminal lotniczy lub morski. Z moich obserwacji wynika, że najwięcej naruszeń w tym zakresie dotyczy sposobu wypełniania dokumentacji i szkolenia personelu zaangażowanego w prace związane z realizacją przewozu towarów niebezpiecznych.

Kompromis w zakresie pakowania i oznakowania

Zarówno Umowa ADR, jak również Regulamin RID przewiduje pewne odstępstwa pomagające realizować przewozy kombinowane w sposób jak najmniej problematyczny. Mianowicie, w ujęciu przewozu drogowego, sztuki przesyłki, kontenery, cysterny przenośne, kontenery-cysterny, wieloelementowe kontenery do gazu (MEGC), które nie spełniają wymagań Umowy ADR w zakresie pakowania, pakowania razem, oznakowania, stosowania nalepek ostrzegawczych, ale są zgodne z przepisami morskimi/lotniczymi dotyczącymi tej problematyki, należy je dopuścić do przewozu w łańcuchu, który zawiera przewóz morski lub lotniczy. Aby skorzystać z tego odstępstwa powinny być zachowane następujące warunki:

  • jeżeli sztuki przesyłek nie są oznakowane zgodnie z wytycznymi Umowy ADR, to powinny być oznakowane zgodnie z wytycznymi przepisów morskich lub lotniczych,
  • jeżeli mamy do czynienia z pakowaniem razem, to powinno zostać ono wykonane zgodnie z zasadami podyktowanymi przez przepisy morskie lub lotnicze,
  • w sytuacji gdy łańcuch transportowy zawiera przewóz morski, a kontenery, cysterny przenośne, kontenery-cysterny i MEGC nie są oznakowane zgodnie z wytycznymi Umowy ADR, to powiny być oznakowane zgodnie z przepisami Kodeksu Morskiego IMDG (IMDG Code). W takim przypadku jedynymi przepisami Umowy ADR, mającymi zastosowanie w zakresie oznakowania, są wytyczne dotyczące umieszczania tablic pomarańczowych gładkich z przodu i z tyłu jednostki transportowej. Wymagania te stosuje się również do jednostek transportowo-ładunkowych, które są próżne, nieoczyszczone.

 

Dokumentacja

Przepisy lotnicze, w przeciwieństwie do przepisów morskich, jasno wymagają określonego wzoru dokumentu przewozowego (Dangerous Goods Declaration). Niemniej jednak w przewozach morskich wielu armatorów obliguje do zawarcia zapisów na multimodalnym dokumencie przewozowym (Multimodal Dangerous Goods Form). Zarówno regulacje lotnicze, jak również morskie wymagają podania dodatkowych, odmiennych informacji w porównaniu do przewozów drogowych i kolejowych. Jednakże, jeżeli łańcuch transportowy zawiera przewóz morski lub lotniczy, informacje, które są wymagane na podstawie Umowy ADR mogą zostać zastąpione przez dokument przewozowy i informacje wymagane na podstawie kodeksu morskiego i przepisów lotniczych, pod warunkiem, że zostanie podana również każda dodatkowa informacja, która jest wymagana na podstawie Umowy ADR.

Ważne jest również, aby przy korzystaniu z wyżej opisanych odstępstw, zawrzeć dodatkową informację w dokumentacji towarzyszącej przewozowi – „PRZEWÓZ ZGODNY Z 1.1.4.2.1”. Widząc taki zapis w dokumentacji musimy być przygotowani na to, że oznakowanie przewożonych sztuk przesyłki lub jednostek transportowo-ładunkowych może być inne niż te, które jest wymagane na podstawie Umowy ADR.

Osobiście zalecam zamieszczanie tego zapisu w polu Additional handling information, niezależnie od tego czy mamy dodatkowo do czynienia z przewozem morskim, czy lotniczym.  

Szkolenie pracowników

Nieodzowną zasadą programów szkoleń z zakresu przewozu towarów niebezpiecznych, niezależnie od rodzaju transportu jest fakt, że są one dobierane w sposób adekwatny do obowiązków i odpowiedzialności personelu zaangażowanego w prace związane z obrotem towarami niebezpiecznymi. Przedsiębiorstwa często popełniają podstawowy błąd i skupiają się tylko na szkoleniach z zakresu IMDG Code/ICAO TI/IATA DGR (morskiego/lotniczego). Należy pamiętać, że w sytuacji, gdy przewóz towarów niebezpiecznych związany jest z przewozem kombinowanym, to pracownicy powinni zostać zaznajomieni z wymaganiami dotyczącymi innych rodzajów transportu. Skutkiem tego, gdy korzystamy pomocniczo z przewozu drogowego, pracownik powinen zostać również zapoznany z elementami Umowy ADR.

0